Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ankaj28 z miasteczka Kudowa-Zdrój. Mam przejechane 16001.99 kilometrów w tym 5565.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 11.15 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2013 r.:
button stats bikestats.pl
2014 r.:
button stats bikestats.pl
2015 r.:
button stats bikestats.pl
2016 r.:
baton rowerowy bikestats.pl

Dzienne odwiedziny bloga:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ankaj28.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 23.00km
  • Teren 22.00km
  • Czas 02:26
  • VAVG 9.45km/h
  • VMAX 30.00km/h
  • HRmax 170 ( 94%)
  • HRavg 144 ( 80%)
  • Podjazdy 1000m
  • Sprzęt Lycan
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Wielka Sowa - prawdziwy chrzest bojowy mój i Lycanka

Niedziela, 27 kwietnia 2014 · dodano: 28.04.2014 | Komentarze 6

Nie ma to, jak szybkie pomysły i jeszcze szybsza ich realizacja. Jeden telefon od Emi w sobotę i już następnego dnia z rana stawiamy się na zbiórce w Rzeczce. Emi "dostarcza" również swojego skarba - nie, nie rower tylko Kubę.:)

Na początek nastąpiło tasowanie "piłeczek", zwolniliśmy bęben maszyny losującej i jedna para wylosowała kierunek: prosto, druga para szczęśliwie w lewo. Pewnie nikt by się nie domyślił, kto z kim i gdzie wyruszył? Tak, tak niewyżyci namierzyli kierunek:  prosto - czerwonym do wieży. Na szczycie spotkaliśmy również Mariusza, który jednak dość szybko popędził dalej.

Oj, gdybym ja wiedziała na co się zapisuję? To była masakra tylko nie piłą mechaniczną a rowerem moim własnym. Takiej dawki adrenaliny dostarczonej mi przez Emi wystarczyłoby chyba na słonia. O podjazdach pisać nie zamierzam, żeby nie denerwować siebie i innych, ale te zjady !!!!!!!!!! W życiu jeszcze nie zjechałam tak daleko i tak długo po taaaaaakich luźnych kamolach i korzeniach i takim stopniu nachylenia, że gdybym sekundę dłużej myślała, to bym sprowadzała rower z każdej górki, przez którą  przejeżdżaliśmy. Po zjeździe z żółtego szlaku moje kolana zaczęły wręcz żyć własnym życiem i nijak nie mogłam ich przywołać do porządku. Choć kolana Emi też dały jej coś od siebie.
Emila
Emila © cerber27


Nasza czwóreczka
Nasza czwóreczka - Mała Sowa. 
Końcówka żółtego
Końcówka żółtego.
Ale Kuba też był w swoim żywiole
Ale Kuba też był w swoim żywiole.
Kierunek Kalenica również wybrali hardcorowcy, a my maluczcy zostaliśmy sprawić dla nich godny posiłek
Zjeżdżam
Zestaw obowiązkowy

Zestw obowiązkowy
Zimna Polana
Zimna Polana  - rowery też muszą odpocząć

Z Kalenicy
Dzięki stokrotne Emi za tą jazdę i wsparcie w kryzysie, a  Kubie za cierpliwość i wyrozumiałość. Teraz rozumiem, co cię tam tak ciągnie i mam nadzieję, że jeszcze w tym sezonie zahukam jeszcze raz z Sową.





Komentarze
ankaj28
| 14:24 piątek, 23 maja 2014 | linkuj Aniu, ależ kradnij do woli. Tylko że ja nie wiem, jak to wgrać na garmina. Ale trasę garminową ma Bogdan i Emi, to może ci się bardziej przyda. Pozdrawiam
anamaj
| 07:56 piątek, 23 maja 2014 | linkuj Aniu, chciałabym podkraść Ci trasę, bo niedługo wybieram się na Sowę. Może ktoś wie jak zgrać trasę z endomondo na garmina. Proszę o pomoc.
ryjek
| 19:17 środa, 30 kwietnia 2014 | linkuj Świetny pomysł, nie ma to jak spontan. Strome zjazdy, Sowa, kiełbaski - wycieczka idealna :)
ankaj28
| 14:35 wtorek, 29 kwietnia 2014 | linkuj Zbychu - wszyscy mieliście rację, spd "daje moc"

Emi: Ja też ci słonko oraz Kubie twemu dzielnemu dziękuję za ten hardcore - był niesamowity. Przez nadmiar adrenaliny niektórych momentów prawdę mówiąc nie mogę sobie nawet przypomnieć, więc było ostro. Zanim pojadę znów na Sowę pozostaje mi tylko ćwiczyć na Broumovskich Stenach, bo gdzie jeszcze jest podobnie?
lea
| 10:42 wtorek, 29 kwietnia 2014 | linkuj Dzięki Aniu za towarzystwo, za śmiech, kiełbachę. Cieszę się bardzo, że mogłam obserwować jak gigantyczną radochę sprawiają Ci te zjazdy :) A podjazdy - trochę treningu wystarczy by się z tym uporać, a Demon w sercu już jest więc zdecydowanie jesteś na właściwej drodze :P
Mam nadzieję, że jeszcze nie raz wspólnie zahukamy z Sową :))
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa owsta
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]