Info
Więcej o mnie.
2013 r.:
![button stats bikestats.pl](http://st67.static.bikestats.pl/u18177y2013v3.gif)
2014 r.:
![button stats bikestats.pl](http://st67.static.bikestats.pl/u18177y2014v3.gif)
2015 r.:
![button stats bikestats.pl](http://st67.static.bikestats.pl/u18177y2015v3.gif)
2016 r.:
![baton rowerowy bikestats.pl](https://www.bikestats.pl/buttonstats/u18177v3.gif)
Dzienne odwiedziny bloga:
Kategorie bloga
- asfalt nie musi być nudny
17 - babskie wypady
7 - Beskidy
6 - BIEGANIE
12 - Biegówki
2 - Bikestats
47 - Broumovskie Steny
24 - Dolni Morawa
2 - FINALE LIGURE/WŁOCHY
7 - Góra Parkowa
13 - Góry Bardzkie
4 - Góry Bialskie
2 - Góry Bystrzyckie
14 - Góry Izerskie
2 - Góry Kamienne
2 - Góry Orlickie
49 - Góry Sowie
6 - Góry Stołowe
122 - Góry Suche
3 - Góry Złote
2 - Jeseniki
5 - Karkonosze
2 - KOUTY
2 - Lipovske Stezky
1 - Maratony
5 - Masyw Ślęży
4 - Pieniny
2 - Podgórze Karkonoszy
5 - rodzinka w komplecie
24 - ROLKI
0 - Rudawy Janowickie
1 - Rychleby
7 - Śnieznicki PK
7 - Srebrna Góra
24 - strefa mtb
24 - Tatry
3 - Treking
7 - Trening
71 - Trutnov Trails
9 - tv i uskok - razem lub osobno
12 - W pojedynkę
59 - Wyścigi
4 - Wzgórza Lewińskie
17
Moje rowery
Wykres roczny
![Wykres roczny blog rowerowy ankaj28.bikestats.pl](https://quickchart.io/chart?chs=400x150&cht=lc&chdl=2021|2022|2023|2024&chbh=16&chxt=y,x&chxl=0:|0|104|208|312|416|1:|sty|lut|mar|kwi|maj|cze|lip|sie|wrz|paź|lis|gru&chg=9.09,25,1,5&chco=77abef,df6fa8,fdff0f,ff8c2f,29df64&chd=s:AAAAAAACLPDG,LOTZ395fDNAA,CEKOflljUKDF,BUSWinbAAAAA&chxr=&chls=1,1,0|1,1,0|1,1,0|2,1,0&ankaj28.png)
Archiwum bloga
- 2024, Lipiec6 - 0
- 2024, Czerwiec12 - 0
- 2024, Maj8 - 0
- 2024, Kwiecień5 - 0
- 2024, Marzec4 - 0
- 2024, Luty6 - 0
- 2024, Styczeń1 - 0
- 2023, Grudzień3 - 0
- 2023, Listopad3 - 0
- 2023, Październik8 - 0
- 2023, Wrzesień7 - 0
- 2023, Sierpień10 - 0
- 2023, Lipiec17 - 0
- 2023, Czerwiec13 - 0
- 2023, Maj10 - 0
- 2023, Kwiecień4 - 0
- 2023, Marzec3 - 0
- 2023, Luty4 - 0
- 2023, Styczeń1 - 0
- 2022, Październik6 - 0
- 2022, Wrzesień2 - 0
- 2022, Sierpień9 - 0
- 2022, Lipiec18 - 0
- 2022, Czerwiec16 - 0
- 2022, Maj15 - 0
- 2022, Kwiecień12 - 0
- 2022, Marzec6 - 0
- 2022, Luty5 - 0
- 2022, Styczeń6 - 0
- 2021, Grudzień4 - 0
- 2021, Listopad2 - 0
- 2021, Październik7 - 0
- 2021, Wrzesień3 - 0
- 2021, Sierpień1 - 0
- 2016, Listopad1 - 0
- 2016, Październik4 - 0
- 2016, Wrzesień10 - 0
- 2016, Sierpień14 - 1
- 2016, Lipiec18 - 4
- 2016, Czerwiec17 - 0
- 2016, Maj16 - 1
- 2016, Kwiecień12 - 1
- 2016, Marzec4 - 2
- 2016, Luty3 - 1
- 2016, Styczeń1 - 0
- 2015, Grudzień2 - 1
- 2015, Listopad5 - 1
- 2015, Październik12 - 5
- 2015, Wrzesień7 - 6
- 2015, Sierpień14 - 20
- 2015, Lipiec17 - 7
- 2015, Czerwiec16 - 8
- 2015, Maj14 - 21
- 2015, Kwiecień15 - 28
- 2015, Marzec11 - 30
- 2015, Styczeń1 - 4
- 2014, Listopad6 - 24
- 2014, Październik8 - 23
- 2014, Wrzesień11 - 11
- 2014, Sierpień14 - 16
- 2014, Lipiec16 - 13
- 2014, Czerwiec16 - 44
- 2014, Maj15 - 59
- 2014, Kwiecień12 - 48
- 2014, Marzec6 - 21
- 2014, Luty1 - 7
- 2014, Styczeń3 - 11
- 2013, Grudzień3 - 13
- 2013, Listopad4 - 14
- 2013, Październik9 - 21
Wpisy archiwalne w kategorii
Treking
Dystans całkowity: | b.d. |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Maksymalna prędkość: | 9.50 km/h |
Suma kalorii: | 2229 kcal |
Liczba aktywności: | 2 |
Średnio na aktywność: | 0.00 km |
Więcej statystyk |
Pieszy spacer w poszukiwaniu zimy
Niedziela, 30 listopada 2014 · dodano: 01.12.2014 | Komentarze 0
To miał być niedzielny spacerek dla rozruszania innych, niż zwykle mięśni, a celem było sprawdzenie czy w Górach Stołowych zima już zawitała. Porę wybraliśmy dość wydawałoby się bezpieczną (14.30), ale z Zakrętu Śmierci wróciliśmy do domu po latarki - tak na wszelki wypadek. Po drodze ustrzeliliśmy jeszcze szwagra, uskuteczniającego trening biegowy. Na Szczeliniec postanowiliśmy wejść najkrótszym i najbardziej urokliwym szlakiem, czyli żółtym spod parkingu koło Pasterki.
Jest pięknie, zimowo, bajkowo.![](https://lh6.googleusercontent.com/-zxkxZv0erD4/VHxBVEgJPNI/AAAAAAAAFak/m5DRb4SUyDQ/w437-h777-no/20141130_145834.jpg)
![](https://lh6.googleusercontent.com/-0QwGYqaORF4/VHxBVDOJzwI/AAAAAAAAFak/sKAbd0Yus9Y/w437-h777-no/20141130_150048.jpg)
![](https://lh3.googleusercontent.com/-MrmRr_tPxkQ/VHxBVFiUDfI/AAAAAAAAFak/stYLcsCJ6kA/w1278-h719-no/20141130_150637.jpg)
Bartek w stroju biegowym trochę lajtowo przy nas wyglądał, no ale jak trening to trening - w każdych warunkach musi się odbyć.
![](https://lh3.googleusercontent.com/-q8YtXHDEsJg/VHxBVBqS2II/AAAAAAAAFag/rCKsIFWsFi8/w1278-h719-no/20141130_150248.jpg)
Przy niebieskim szlaku chwilę się zastanawiamy, bo tędy w sumie jakoś nie przejechaliśmy się jeszcze rowerem - do nadrobienia.
![](https://lh3.googleusercontent.com/-AnrVyhUT08g/VHxBVDaIm6I/AAAAAAAAFak/St4QUAR9bpQ/w437-h777-no/20141130_150856.jpg)
![](https://lh4.googleusercontent.com/-nREBJolJrcE/VHxBVHzZhEI/AAAAAAAAFak/xxHsVeqM580/w437-h777-no/20141130_151252.jpg)
Drzewko przy schronisku wyglądało wręcz nieziemsko i samo się prosiło o fotkę
![](https://lh6.googleusercontent.com/-_TdwaMbm70g/VHxBVGi_9AI/AAAAAAAAFak/vfA8ZhNDRME/w437-h777-no/20141130_160536.jpg)
Na Szczelińcu nie omieszkaliśmy się zatrzymać na coś ciepłego i zimnego, mi przypadł w udziale powrót autem więc siłą rzeczy musiałam się zadowolić gorącą czekoladą.
![](https://lh5.googleusercontent.com/-nBHLtNU4Qxo/VH2aIt8HBGI/AAAAAAAAL9Q/64Lv8zqaKi0/w1036-h777-no/DSC07172.JPG)
![](https://lh3.googleusercontent.com/-s5U6R2X4oso/VH2aOiiByRI/AAAAAAAAL-A/9jN20Z2YU3s/w1036-h777-no/DSC07178.JPG)
Ale my tu gadu gadu, a czas leci niepostrzeżenie. Co to za spacer, gdy się nie zaliczy labiryntu? Zrobiło się lekko szaro, ale co tam. Moja komórka zaczyna trochę nieogarniać tematu i powoli odmawia współpracy z fotografem.
Po drodze zaliczamy już nawet małe ślizgaweczki. chłopaki się czaili i liczyli na mój popisowy upadek, ale się nie udało.
Ale my tu gadu gadu, a czas leci niepostrzeżenie. Co to za spacer, gdy się nie zaliczy labiryntu? Zrobiło się lekko szaro, ale co tam. Moja komórka zaczyna trochę nieogarniać tematu i powoli odmawia współpracy z fotografem.
Po drodze zaliczamy już nawet małe ślizgaweczki. chłopaki się czaili i liczyli na mój popisowy upadek, ale się nie udało.
![](https://lh3.googleusercontent.com/-2uAFUELiZCs/VHxBVBYwtaI/AAAAAAAAFak/T9fJjLbn-FY/w437-h777-no/20141130_161322.jpg)
![](https://lh4.googleusercontent.com/-Z4FBAkIOkio/VHxBVIBfZrI/AAAAAAAAFak/_V2aYs8AXe0/w1278-h719-no/20141130_161651.jpg)
Przy małpoludzie jest jeszcze w miarę ok. z widocznością....
![](https://lh3.googleusercontent.com/-jHKX8kJpIJ4/VHxBVJGCZ3I/AAAAAAAAFak/0zgvNrF_XcA/w437-h777-no/20141130_161843.jpg)
......ale potem zaczęliśmy schodzić w kierunku piekiełka....
I zaczął się czad. Dosłownie, jakby ktoś zgasił światło.
Poczuliśmy się, jak eksploratorzy jaskiń, a ja się cieszyłam, że w ogóle mamy jakieś światełko. Było lekko hardcorowo, a potem jeszcze lepiej. Moja komórka już nie chciała robić zdjęć, aparat dawał lepiej radę,
Z labiryntu dotarliśmy do zejścia i niebieskim "rowerowym" dotarliśmy - w zupełnej ciemności do parkingu. Ależ wyobraźnia w nocy pracuje. Dla dodania otuchy nawet latarkę w telefonie uruchomiliśmy, a Bartek pocieszał Wiktora, że jeszcze ma aplikację ogniska w komórce, więc spoko.
Super spacer na rozpoczęcie zimy.
Kategoria Góry Stołowe, Treking
Błędne Skały na piechotkę
Poniedziałek, 23 czerwca 2014 · dodano: 27.06.2014 | Komentarze 1
Błędne skały i labirynt ostatnio został trochę przez nas zaniedbany. wytłumaczenie jest oczywiste - rower nade wszystko, a tam się nie da, choć Rychleby pokazały, ze i po skałach się da. dlatego odwiedziny kuzyna Bogdana okazały się fajną okazją do zrobienia popołudniowego spacerku po labiryncie. Podjechaliśmy do Bukowiny autem i stamtąd zielonym pieszym szlakiem ruszyliśmy na skróty do góry. Zmieniło mi się postrzeganie krajobrazu, więc rozmowy z Bogdanem o tym czy da się tędy przejechać okazały się zupełnie naturalne i oczywiste.
Tutaj spoko - można jechać.Zaczęły się kamienie, ale Bogdan twierdzi, że tutaj też spoko, dałoby się przejechać
No, tutaj już trzeba by było wnieść pojazd.
Dalsza analiza trasy pod kątem rowerowym:
No, zaczęły się schody - tu jednak nastąpiłby zdecydowany stop rowerom:
A po "męczącym" wejściu trzeba skorzystać z zaproszenia do odpoczynku :)
Po dojściu do kas ujrzałam nowość, której przy ostatnim moim pobycie tutaj nie było: bramki, jak na basenie. Pan sprzedający bilety był bardzo miły i wpuścił nas dalej za darmo - pokazaliśmy dowody, że my to tubylcy, prowadzący owieczkę (czyli Piotrka) na rzeź. Nie mam więc pojęcia, ile kosztuje ta przyjemność, my ją mamy za darmo :)
I kolejna focia z cyklu: pokonuj swoje lęki i siadaj tam, gdzie do tej pory nie siadałaś. :)Widoczki z punktu widokowego są naprawdę przecudowne:
W labiryncie zrobiło się już bardzo wesoło, a fotograf nie nadążał z ustawianiem się w dobrej pozycji. Dobrze, że udało mi się kilka razy odebrać mu narzędzie pracy, bo by pewnie ani jednej fotki nie miał. A tak, proszę:
Bodzio się przecisnął przez szczelinki bez większego problemu.....
Piotrek natomiast ..... no cóż, nie mogłam się oprzeć :):):)
Labirynt ma zmienioną teraz trasę - jest dłuższy i to jest fajne, bo znowu mnie zaskoczył, warto co jakiś czas tam zajrzeć.
Koniec labiryntu też jest obecnie w przebudowie, więc wróciliśmy w kierunku Skalniaka do Drogi Aleksandra przez czerwony szlak.
A poniższy odcinek jest już jak najbardziej przejezdny, bo sama nim jechałam:
Bardzo się cieszę z tego wypadu, bo już mi tego brakowało - na nogach, choć króciutko. Wspaniały relaks i analiza trasy - niedaleko bo tylko 7 km, ale na popołudnie akurat. Polecam.
Kategoria Góry Stołowe, Treking
- Aktywność Wędrówka
Przywitanie wiosny w Karkonoszach
Piątek, 21 marca 2014 · dodano: 25.03.2014 | Komentarze 4
Po zmierzeniu zamiarów do sił oraz namówieniu na wyjazd Mariusza, nie było innej opcji poza pieszą.Tak więc gdy całym BS-em dotarliśmy do Janskich Laźni, przeliczyliśmy ogromną ekipę i w liczbie trzy ruszyliśmy ku naszemu przeznaczeniu.
Całe szczęście, że panowie w poszukiwaniu parkingu dojechali do Hoffmanovej boudy, bo to nam w nieoczekiwany sposób ułatwiło start:parking okazał się również wejściem na żółty szlak. Pożałowaliśmy przy tym Janusza i Kasi, z którymi na pewno cudnie byśmy się bawili, ale cóż ze zdrowiem żartów nijak nie ma (mocne uściski dla Was przy okazji. Mam nadzieję, iż Ryjek przekazał smutne wieści o tym co spotkało Kwasnicaka :).
Tak więc bikerowcy w jedną.........
![I tyle ich widzieli](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466834,20140325,i-tyle-ich-widzieli.jpg)
....a my w drugą stronę świata.
![Beata, Maniek i mła (hmmm)](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466839,20140325,beata-maniek-i-mla-hmmm.jpg)
Beata, Maniek i mła (hmmm)
Pierwsze oznaki wiosny zostały wreszcie odnalezione.....
![Zdjęcie może d... nie urywa, ale mało nie starnowałam Beaty, żeby przyłapać gościa na jej plecaku](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466837,20140325,zdjecie-moze-d-nie-urywa-ale-malo-nie-starnowalam-beaty-zeby-przylapac-goscia-na-jej-plecaku.jpg)
Zdjęcie może d... nie urywa, ale mało nie staranowałam Beaty, żeby przyłapać gościa na jej plecaku.
Nazwy czeskie czasem powalają prostotą: Nad Hoffmanovą Boudą - któżby się mogł domyślić o co chodzi?
![Odcinek żółty się skończył](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466841,20140325,odcinek-zolty-sie-skonczyl.jpg)
Szlak żółty się skończył i dzielnie wznieśliśmy się na niebieski odcinek, po drodze mijając przepiękne miejsca.
Nie sądziłam jeszcze, że to jest nasza droga do celu.
![Jest pięknie](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466844,20140325,jest-pieknie.jpg)
U Zrcadlovych Bud - nadszedł czas na zrzucenie małego co nieco: dosłownie i w przenośni - musimy podejść ok. 300 m w pionie.
Po raz kolejny zmieniamy barwy i teraz naszym ulubionym kolorem jest żółty.
![U Zrcadlovych Bud](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466846,20140325,u-zrcadlovych-bud.jpg)
Mariusz oczywiście rozanielony się zrobił na sam widok podejścia, no ale cóż - dzielnie podreptałyśmy za nim.
![Zaczyna się](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466845,20140325,zaczyna-sie.jpg)
Mariusz już leży, a piwa jeszcze nie było - dopiero się zastanawia czy zmniejszyć ciężar plecaka, Beatka zaś kontempluje widoczki, które rzeczywiście są...... ach brak słów, jak piękne.
![Odpocząć też czasem trzeba](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466847,20140325,odpoczac-tez-czasem-trzeba.jpg)
![Kilka widoczków](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466848,20140325,kilka-widoczkow.jpg)
Tą wstążeczką na dole dopiero co podążaliśmy.
![I jeszcze jeden](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466849,20140325,i-jeszcze-jeden.jpg)
Koniec lasu, ale nie atrakcji, które sobie fundnęliśmy w postaci ....
![Nam też się troszkę zimowo w końcu zrobiło](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466851,20140325,nam-tez-sie-troszke-zimowo-w-koncu-zrobilo.jpg)
..... ominięcia samego szczytu Cernej Hory. Oj, tak to jest gdy się biwakuje nie tam gdzie trzeba :):):)
![Nad Horskim Hotelem czekał na nas](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466852,20140325,nad-horskim-hotelem-czekal-na-nas.jpg)
Przy Cernej Boudzie Mariusz obmyśla kolejne atrakcje...
![CernaBouda](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466854,20140325,cernabouda.jpg)
........ tam?
![W tle jawi się nasz plan na dzień następny](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466853,20140325,w-tle-jawi-sie-nasz-plan-na-dzien-nastepny.jpg)
No dobra - to nasz plan na dzień następny.
No to może tam?
![No to może tam?](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466856,20140325,no-to-moze-tam.jpg)
Ok. ciśniemy na Luciny czerwonym - czas mamy dobry, więc dodatkowe 4 km w jedną stronę nie powinny zrobić na nas większego wrażenia.
No i ok nie czołgamy się, ale żeby aż tak ????
![To dla nas?????](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466857,20140325,to-dla-nas.jpg)
Czy ekipa rowerowa poznaje miejscówkę?
![Znacie to ?](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466858,20140325,znacie-to.jpg)
I znów te nazwy, ale grzybek oznacza Peca pod Śneżku
![I znów te nazwy](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466860,20140325,i-znow-te-nazwy.jpg)
Docieramy do Kolińskiej Boudy, ale sprawdzamy jeszcze co jest za następnym zakrętem....
![Kolińska bouda - pyszne jedzenie](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466861,20140325,kolinska-bouda-pyszne-jedzenie.jpg)
okazuje się ,że stoi tam sobie Pan bezrobotny przy Prazskiej Boudzie, więc wracamy na pyszny obiadek i piwko.
![Pan bezrobotny](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466863,20140325,pan-bezrobotny.jpg)
Toast za zwycięzców.
![Toast za zwycięzców](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466859,20140325,toast-za-zwyciezcow.jpg)
No: pojedli? Popili? To ..... w drogę powrotną czas wyruszyć.
Trasa do Cernej Boudy już nam znana, a jednak proszę jaka niespodzianka może spotkać? Nasi tu byli!!!!
![Byli tu nasi](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466864,20140325,byli-tu-nasi.jpg)
Szlaku nie uświadczysz - ma być czerwony.
![Szlaku właściwie nie widać](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466866,20140325,szlaku-wlasciwie-nie-widac.jpg)
W związku z tym Mariusz postanowił zbadać czy czasem pod śniegiem się nie ukrył.
![Ominąć czy przeskoczyć?](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466867,20140325,ominac-czy-przeskoczyc.jpg)
Ominąć czy przeskoczyć?
![Trawersujemy](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466868,20140325,trawersujemy.jpg)
My też mieliśmy swoje singielki, proszę jakie ładne.
![Zakręty](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466869,20140325,zakrety.jpg)
Mimo bolących kolan humory dopisują na powiedzmy, że końcówce trasy.
![Jest pięknie](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466871,20140325,jest-pieknie.jpg)
W końcu znaleźliśmy cywilizację i zamówiliśmy upragniony transport do Upy.
![Koniec podróży na dziś - może nas kto weźmie?](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466865,20140325,koniec-podrozy-na-dzis-moze-nas-kto-wezmie.jpg)
A na sam koniec mapa zamiast wykresu, gdyż mój kolega Mundek postanowił zrobić sobie kilka przerw.
![Tym razem mapa zamiast wykresu](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,466684,20140324,tym-razem-mapa-zamiast-wykresu.jpg)
A potem była Bałkanica....
Dystans: 20 km, czas trwania: 5 godzin
Kategoria Bikestats, Karkonosze, Treking
Jeseniki Pradziad dzień pierwszy z ekipą BS
Sobota, 25 stycznia 2014 · dodano: 31.01.2014 | Komentarze 5
Po przeczytaniu relacji Feniksa aż obawiam się przystąpić do napisania czegokolwiek, gdyż mój dowcip przy nim wysiada - zdobycie się na jakże oryginalny (IIIII) tytuł to już wyżyny myślowe.
To był naprawdę wspaniały wypad, ostatni taki swój pamiętam sprzed trzech lat, ale tam wtedy było tylko 5 osób i wszystkie z Kudowy.
A tutaj zgrało się nas 12 osób i - o ile dobrze obliczyłam - z 5 miast. Naprawdę wielka sprawa, Cóż ten Ryjek w sobie ma, że tak za nim wszyscy ciągną?
Po przybyciu na miejsce każda część ekipy zaczęła swoje przygotowania do startu. Zbyszek rozpoczął od powrotu do auta po bagaże, a Ania od oczekiwania na niego, narciarze rozpakowywali sprzęt i resztę pakowali na skuter do schroniska. Ale największą zagwozdkę miała Emi z Ryjkiem usiłując bezpiecznie przymocować rakiety do plecaka:
![No i jak to działa?](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457026,20140131,no-i-jak-to-dziala.jpg)
No i jak to działa?
![Tak więc biegacze w prawo](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457028,20140131,tak-wiec-biegacze-w-prawo.jpg)
Tak więc biegacze w prawo......
.........a piesi w lewo
![Myśleliście, że podrywacze to tylko w przeciwną płeć celowali? Nic z tego - ku sobie też się mieli :)](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457030,20140131,mysleliscie-ze-podrywacze-to-tylko-w-przeciwna-plec-celowali-nic-z-tego-ku-sobie-tez-sie-mieli.jpg)
Myśleliście, że podrywacze to tylko w przeciwną płeć celowali? Nic z tego - ku sobie też się mieli :)
![Rakiety chcą żyć własnym życierm i trzeba je temperować](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457031,20140131,rakiety-chca-zyc-wlasnym-zycierm-i-trzeba-je-temperowac.jpg)
Oj, niedobre rakiety, niedobre.
![I kto powiedział, że pod górę to jakaś trudność? Tańcząco do góry też można - i jeszcze drzwa się przyłączyły do ogólnej radości](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457032,20140131,i-kto-powiedzial-ze-pod-gore-to-jakas-trudnosc-tanczaco-do-gory-tez-mozna-i-jeszcze-drzwa-sie-przylaczyly-do-ogolnej-radosci.jpg)
I kto powiedział, że pod górę to jakaś trudność? Krokiem tanecznym szczyty zdobywać też można - i jeszcze drzewa się przyłączyły do ogólnej radości :)
![Feniks tak dobrze wtopił się w tło, że prawie go nie widać](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457033,20140131,feniks-tak-dobrze-wtopil-sie-w-tlo-ze-prawie-go-nie-widac.jpg)
Feniks tak dobrze wtopił się w tło, że prawie go nie widać.
![A tu wyglądamy, jak byśmy zdobywali co najmniej K2](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457034,20140131,a-tu-wygladamy-jak-bysmy-zdobywali-co-najmniej-k2.jpg)
A tu wyglądamy, jak byśmy zdobywali co najmniej K2.
![No i w końcu na szczycie nasza EMI odfrunęła w siną dal](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457035,20140131,no-i-w-koncu-na-szczycie-nasza-emi-odfrunela-w-sina-dal.jpg)
No i w końcu na szczycie nasza EMI odfrunęła w siną dal.
![A panowie z żalu znów zbliżyli się do siebie pocieszając się po nieodżałowanej stracie](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457036,20140131,a-panowie-z-zalu-znow-zblizyli-sie-do-siebie-pocieszajac-sie-po-nieodzalowanej-stracie.jpg)
A panowie z żalu znów zbliżyli się do siebie pocieszając się po nieodżałowanej stracie.
![Jednak ostatecznie Emi postanowiła dać nam jeszcze jedną szansę i wróciła do nas](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457037,20140131,jednak-ostatecznie-emi-postanowila-dac-nam-jeszcze-jedna-szanse-i-wrocila-do-nas.jpg)
Jednak ostatecznie Emi postanowiła dać nam jeszcze jedną szansę i wróciła do nas.
![Co ryjek z Feniksem postanowili uczcić w godny sposób](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457040,20140131,co-ryjek-z-feniksem-postanowili-uczcic-w-godny-sposob.jpg)
Co ryjek z Feniksem postanowili uczcić w godny sposób.
![Tak, tak - musiałyśmy bardzo ładnie poprosić, żeby się podzielił](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457041,20140131,tak-tak-musialysmy-bardzo-ladnie-poprosic-zeby-sie-podzielil.jpg)
Tak, tak - musiałyśmy bardzo ładnie poprosić, żeby się podzielił.
![Vysoka hole i Nad Malym Kotlem (1335) zdobyta - teraz w dół do 865](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457043,20140131,vysoka-hole-i-nad-malym-kotlem-1335-zdobyta-teraz-w-dol-do-865.jpg)
Vysoka hole i Nad Malym Kotlem (1335) zdobyta - teraz w dół do 860.
![Po uszczknięciu zapasów Feniksa Ryjek zgubił szlak, a Emi dzielnie trzymała pion](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457048,20140131,po-uszczknieciu-zapasow-feniksa-ryjek-zgubil-szlak-a-emi-dzielnie-trzymala-pion.jpg)
Po uszczknięciu zapasów Feniksa Ryjek zgubił szlak, a Emi dzielnie usiłowała trzymać pion.
![I tylko Feniks oganiał się od nas, chcąc jak najdłużej zatrzymać przy sobie piersióweczkę, a raczej jej zawartość](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457051,20140131,i-tylko-feniks-oganial-sie-od-nas-chcac-jak-najdluzej-zatrzymac-przy-sobie-piersioweczke-a-raczej-jej-zawartosc.jpg)
I tylko Feniks oganiał się od nas, chcąc jak najdłużej zatrzymać przy sobie piersióweczkę, a raczej jej zawartość.
![Zachwyt na piękną i dziwną tęczą szybko nam wybiła z głów Emi oświecając nas w tym temacie](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457055,20140131,zachwyt-na-piekna-i-dziwna-tecza-szybko-nam-wybila-z-glow-emi-oswiecajac-nas-w-tym-temacie.jpg)
Zachwyt na piękną i dziwną tęczą szybko nam wybiła z głów Emi oświecając nas w tym temacie.
![Z czystej ciekawości potem zapytałam wujka gogla co ta iryzacja i naprawdę ciekawych rzeczy się dowiedziałam](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457056,20140131,z-czystej-ciekawosci-potem-zapytalam-wujka-gogla-co-ta-iryzacja-i-naprawde-ciekawych-rzeczy-sie-dowiedzialam.jpg)
Z czystej ciekawości potem zapytałam wujka gogla co to iryzacja i naprawdę ciekawych rzeczy się dowiedziałam.
![I w ten sposób osiągnęlismy](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457058,20140131,i-w-ten-sposob-osiagnelismy-dno-teraz-mozna-sie-tylko-odbic.jpg)
I w ten sposób dotarliśmy niemal na "dno".
![W tym miejscu pojawiły się atrakcje obiecane przez Ryjka](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457060,20140131,w-tym-miejscu-pojawily-sie-atrakcje-obiecane-przez-ryjka.jpg)
W tym miejscu pojawiły się atrakcje obiecane przez Ryjka.
![A jedną z nich miała być zabawa w chowanego](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457061,20140131,a-jedna-z-nich-miala-byc-zabawa-w-chowanego.jpg)
A jedną z nich miała być zabawa w chowanego.
![Ale wszyscy odnaleźli się na vyhlidce](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457062,20140131,ale-wszyscy-odnalezli-sie-na-vyhlidce.jpg)
Zaklepane! Wszyscy odnaleźli się na vyhlidce.
![Ryjek próbuje pokonać atrakcje, a Emi zastanawia się nad okrężną trasą - oczywiście na tym wszystkim wygrał Feniks, który wziął nas od tyłu](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457063,20140131,ryjek-probuje-pokonac-atrakcje-a-emi-zastanawia-sie-nad-okrezna-trasa-oczywiscie-na-tym-wszystkim-wygral-feniks-ktory-wzial.jpg)
Ryjek próbuje pokonać atrakcje, a Emi zastanawia się nad okrężną trasą - oczywiście na tym wszystkim wygrał Feniks, który wziął nas od tyłu.
![Aż w końcu nadejszła wiekopomna chwila.... tu musi być jakaś cywilizacja](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457066,20140131,az-w-koncu-nadejszla-wiekopomna-chwila-tu-musi-byc-jakas-cywilizacja.jpg)
Aż w końcu nadejszła wiekopomna chwila.... tu musi być jakaś cywilizacja. Nasza radość z bliskości schroniska była przeogromna.
Zajęcia w podgrupach dobiegły końca i naszedł czas na zgrupowanie całej kadry.
W tym dniu ubawiłam się, uśmiałam, zmęczyłam, zmarzłam, naoglądałam i wypoczęłam - WIELKIE DZIĘKI WAM ZA TO.
Dystans: 16,30 km, Czas trwania: 5:37, Max prędkość: 11,2 km/h
To był naprawdę wspaniały wypad, ostatni taki swój pamiętam sprzed trzech lat, ale tam wtedy było tylko 5 osób i wszystkie z Kudowy.
A tutaj zgrało się nas 12 osób i - o ile dobrze obliczyłam - z 5 miast. Naprawdę wielka sprawa, Cóż ten Ryjek w sobie ma, że tak za nim wszyscy ciągną?
Po przybyciu na miejsce każda część ekipy zaczęła swoje przygotowania do startu. Zbyszek rozpoczął od powrotu do auta po bagaże, a Ania od oczekiwania na niego, narciarze rozpakowywali sprzęt i resztę pakowali na skuter do schroniska. Ale największą zagwozdkę miała Emi z Ryjkiem usiłując bezpiecznie przymocować rakiety do plecaka:
![No i jak to działa?](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457026,20140131,no-i-jak-to-dziala.jpg)
No i jak to działa?
![Tak więc biegacze w prawo](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457028,20140131,tak-wiec-biegacze-w-prawo.jpg)
Tak więc biegacze w prawo......
![A piesi w lewo](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457029,20140131,a-piesi-w-lewo.jpg)
![Myśleliście, że podrywacze to tylko w przeciwną płeć celowali? Nic z tego - ku sobie też się mieli :)](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457030,20140131,mysleliscie-ze-podrywacze-to-tylko-w-przeciwna-plec-celowali-nic-z-tego-ku-sobie-tez-sie-mieli.jpg)
Myśleliście, że podrywacze to tylko w przeciwną płeć celowali? Nic z tego - ku sobie też się mieli :)
![Rakiety chcą żyć własnym życierm i trzeba je temperować](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457031,20140131,rakiety-chca-zyc-wlasnym-zycierm-i-trzeba-je-temperowac.jpg)
Oj, niedobre rakiety, niedobre.
![I kto powiedział, że pod górę to jakaś trudność? Tańcząco do góry też można - i jeszcze drzwa się przyłączyły do ogólnej radości](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457032,20140131,i-kto-powiedzial-ze-pod-gore-to-jakas-trudnosc-tanczaco-do-gory-tez-mozna-i-jeszcze-drzwa-sie-przylaczyly-do-ogolnej-radosci.jpg)
I kto powiedział, że pod górę to jakaś trudność? Krokiem tanecznym szczyty zdobywać też można - i jeszcze drzewa się przyłączyły do ogólnej radości :)
![Feniks tak dobrze wtopił się w tło, że prawie go nie widać](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457033,20140131,feniks-tak-dobrze-wtopil-sie-w-tlo-ze-prawie-go-nie-widac.jpg)
Feniks tak dobrze wtopił się w tło, że prawie go nie widać.
![A tu wyglądamy, jak byśmy zdobywali co najmniej K2](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457034,20140131,a-tu-wygladamy-jak-bysmy-zdobywali-co-najmniej-k2.jpg)
A tu wyglądamy, jak byśmy zdobywali co najmniej K2.
![No i w końcu na szczycie nasza EMI odfrunęła w siną dal](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457035,20140131,no-i-w-koncu-na-szczycie-nasza-emi-odfrunela-w-sina-dal.jpg)
No i w końcu na szczycie nasza EMI odfrunęła w siną dal.
![A panowie z żalu znów zbliżyli się do siebie pocieszając się po nieodżałowanej stracie](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457036,20140131,a-panowie-z-zalu-znow-zblizyli-sie-do-siebie-pocieszajac-sie-po-nieodzalowanej-stracie.jpg)
A panowie z żalu znów zbliżyli się do siebie pocieszając się po nieodżałowanej stracie.
![Jednak ostatecznie Emi postanowiła dać nam jeszcze jedną szansę i wróciła do nas](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457037,20140131,jednak-ostatecznie-emi-postanowila-dac-nam-jeszcze-jedna-szanse-i-wrocila-do-nas.jpg)
Jednak ostatecznie Emi postanowiła dać nam jeszcze jedną szansę i wróciła do nas.
![Co ryjek z Feniksem postanowili uczcić w godny sposób](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457040,20140131,co-ryjek-z-feniksem-postanowili-uczcic-w-godny-sposob.jpg)
Co ryjek z Feniksem postanowili uczcić w godny sposób.
![Tak, tak - musiałyśmy bardzo ładnie poprosić, żeby się podzielił](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457041,20140131,tak-tak-musialysmy-bardzo-ladnie-poprosic-zeby-sie-podzielil.jpg)
Tak, tak - musiałyśmy bardzo ładnie poprosić, żeby się podzielił.
![Vysoka hole i Nad Malym Kotlem (1335) zdobyta - teraz w dół do 865](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457043,20140131,vysoka-hole-i-nad-malym-kotlem-1335-zdobyta-teraz-w-dol-do-865.jpg)
Vysoka hole i Nad Malym Kotlem (1335) zdobyta - teraz w dół do 860.
![Po uszczknięciu zapasów Feniksa Ryjek zgubił szlak, a Emi dzielnie trzymała pion](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457048,20140131,po-uszczknieciu-zapasow-feniksa-ryjek-zgubil-szlak-a-emi-dzielnie-trzymala-pion.jpg)
Po uszczknięciu zapasów Feniksa Ryjek zgubił szlak, a Emi dzielnie usiłowała trzymać pion.
![I tylko Feniks oganiał się od nas, chcąc jak najdłużej zatrzymać przy sobie piersióweczkę, a raczej jej zawartość](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457051,20140131,i-tylko-feniks-oganial-sie-od-nas-chcac-jak-najdluzej-zatrzymac-przy-sobie-piersioweczke-a-raczej-jej-zawartosc.jpg)
I tylko Feniks oganiał się od nas, chcąc jak najdłużej zatrzymać przy sobie piersióweczkę, a raczej jej zawartość.
![Zachwyt na piękną i dziwną tęczą szybko nam wybiła z głów Emi oświecając nas w tym temacie](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457055,20140131,zachwyt-na-piekna-i-dziwna-tecza-szybko-nam-wybila-z-glow-emi-oswiecajac-nas-w-tym-temacie.jpg)
Zachwyt na piękną i dziwną tęczą szybko nam wybiła z głów Emi oświecając nas w tym temacie.
![Z czystej ciekawości potem zapytałam wujka gogla co ta iryzacja i naprawdę ciekawych rzeczy się dowiedziałam](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457056,20140131,z-czystej-ciekawosci-potem-zapytalam-wujka-gogla-co-ta-iryzacja-i-naprawde-ciekawych-rzeczy-sie-dowiedzialam.jpg)
Z czystej ciekawości potem zapytałam wujka gogla co to iryzacja i naprawdę ciekawych rzeczy się dowiedziałam.
![I w ten sposób osiągnęlismy](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457058,20140131,i-w-ten-sposob-osiagnelismy-dno-teraz-mozna-sie-tylko-odbic.jpg)
I w ten sposób dotarliśmy niemal na "dno".
![W tym miejscu pojawiły się atrakcje obiecane przez Ryjka](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457060,20140131,w-tym-miejscu-pojawily-sie-atrakcje-obiecane-przez-ryjka.jpg)
W tym miejscu pojawiły się atrakcje obiecane przez Ryjka.
![A jedną z nich miała być zabawa w chowanego](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457061,20140131,a-jedna-z-nich-miala-byc-zabawa-w-chowanego.jpg)
A jedną z nich miała być zabawa w chowanego.
![Ale wszyscy odnaleźli się na vyhlidce](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457062,20140131,ale-wszyscy-odnalezli-sie-na-vyhlidce.jpg)
Zaklepane! Wszyscy odnaleźli się na vyhlidce.
![Ryjek próbuje pokonać atrakcje, a Emi zastanawia się nad okrężną trasą - oczywiście na tym wszystkim wygrał Feniks, który wziął nas od tyłu](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457063,20140131,ryjek-probuje-pokonac-atrakcje-a-emi-zastanawia-sie-nad-okrezna-trasa-oczywiscie-na-tym-wszystkim-wygral-feniks-ktory-wzial.jpg)
Ryjek próbuje pokonać atrakcje, a Emi zastanawia się nad okrężną trasą - oczywiście na tym wszystkim wygrał Feniks, który wziął nas od tyłu.
![Aż w końcu nadejszła wiekopomna chwila.... tu musi być jakaś cywilizacja](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,457066,20140131,az-w-koncu-nadejszla-wiekopomna-chwila-tu-musi-byc-jakas-cywilizacja.jpg)
Aż w końcu nadejszła wiekopomna chwila.... tu musi być jakaś cywilizacja. Nasza radość z bliskości schroniska była przeogromna.
Zajęcia w podgrupach dobiegły końca i naszedł czas na zgrupowanie całej kadry.
W tym dniu ubawiłam się, uśmiałam, zmęczyłam, zmarzłam, naoglądałam i wypoczęłam - WIELKIE DZIĘKI WAM ZA TO.
Dystans: 16,30 km, Czas trwania: 5:37, Max prędkość: 11,2 km/h
Zakopane, Morskie Oko
Czwartek, 2 stycznia 2014 · dodano: 14.01.2014 | Komentarze 2
Po lajtowym Nowym Roku ekipa, która jeszcze nie wyjechała ogólnie wyraziła chęć wycieczki na Morskie Oko. "Drobny" kacyk niektórych i dzieci wśród nas spowodowały, że żadne ambitniejsze trasy nie wchodziły absolutnie w grę, ale ponieważ chodziło o wspólne spędzenie czasu, a nie zarzynanie kogokolwiek, więc tuptanie asfaltem też okazało się świetną zabawą. Po dojechaniu w dwa auta do Palenicy Białczańskiej i uiszczeniu 20,-złotowej całodziennej opłaty parkingowej oraz wejściówki na teren TPN-u (8,-zł od osoby!!!) wkroczyliśmy na ceprostradę:
![Jest dobrze - na razie wszyscy razem - no prawie](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,454909,20140114,jest-dobrze-na-razie-wszyscy-razem-no-prawie.jpg)
Jest dobrze - na razie wszyscy razem - no prawie, bo z tyłu jeszcze podąża Dorota z Karolem.
![Śmigłowiec TOPR-u jednak i w taki dzień był w akcji](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,454910,20140114,smiglowiec-topru-jednak-i-w-taki-dzien-byl-w-akcji.jpg)
Śmigłowiec TOPR-u jednak i w taki dzień był w akcji - a wejścia na szlaki pozamykane.
Tyle, że to niektórych nie odstrasza i potem mamy, co mamy.
![Wodogrzmoty Mickiewicza - stały punkt chyba wszystkich możliwych wycieczek](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,454912,20140114,wodogrzmoty-mickiewicza-staly-punkt-chyba-wszystkich-mozliwych-wycieczek.jpg)
Wodogrzmoty Mickiewicza - stały punkt chyba wszystkich możliwych wycieczek.
![Wodogrzmoty - ale jednak są przepiękne i zawsze robią wrażenie](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,454911,20140114,wodogrzmoty-ale-jednak-sa-przepiekne-i-zawsze-robia-wrazenie.jpg)
Wodogrzmoty - ale jednak są przepiękne i zawsze robią wrażenie.
![Jeszcze 2 kilometry](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,454914,20140114,jeszcze-2-kilometry.jpg)
Jeszcze 2 kilometry, ale zaczyna się ciekawie, bo od tego momentu trasa jest oblodzona i oj, będzie zabawa, będzie się działo ......
![W sumie to nawet o tej porze trudno jest zrobić zdjęcie nad Morskim Okiem bez ludzi dookoła](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,454913,20140114,w-sumie-to-nawet-o-tej-porze-trudno-jest-zrobic-zdjecie-nad-morskim-okiem-bez-ludzi-dookola.jpg)
W sumie to nawet o tej porze trudno jest zrobić zdjęcie nad Morskim Okiem bez ludzi dookoła.
Obejść stawu niestety nam się nie udało - warunki oblodzeniowe na trasie trochę nas powstrzymały, Ale z powrotem też było wesoło:
zejść 2 km po lodzie to była przygoda.
![Halny zrobił tutaj swoje](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,454916,20140114,halny-zrobil-tutaj-swoje.jpg)
Halny zrobił tutaj swoje, zresztą wcześniej na dojeździe też takie widoki były.
![I przez około pół kilometra taki właśnie](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,454915,20140114,i-przez-okolo-pol-kilometra-taki-wlasnie-wiaterek-pomagal-nam-zejsc-nie-powiem-zrobilo-sie-przez-chwile-nieprzyjem.jpg)
I przez około pół kilometra taki właśnie "wiaterek" pomagał nam zejść - nie powiem zrobiło się przez chwilę nieprzyjemnie.
![Kra, kra :)](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,454918,20140114,kra-kra.jpg)
Kra, kra :)
![Panoramka Morskiego Oka](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,454919,20140114,panoramka-morskiego-oka.jpg)
Panoramka Morskiego Oka.
Trasa: 18 km, Prędkość max: 9,5 km/h, Czas przejścia: 3:30
Zakopane Gubałówka w Sylwestra
Wtorek, 31 grudnia 2013 · dodano: 07.01.2014 | Komentarze 3
Dzień drugi to oczywiście ostatnie zakupy sylwestrowe, w związku z czym podzieliliśmy się na trzy grupy i punkt zborny określiliśmy na Gubałówce, a to z jednego prostego powodu: była bardzo blisko i z jednej strony domu widać było Giewont, a z drugiej właśnie Gubałówkę. Wiadomo było, że nawet dzieciaki dadzą radę, poza tym była okazja "zaliczyć" to, czego nie chciałam w sierpniu, bo szkoda było czasu i nerwów na totalną komerchę w lecie. Teraz ludzi było zdecydowanie mniej, choć wcale nie mało, komercji też jakby mniej, a i "klapkowiczów" nie było widać.
Po letniej zaprawie rowerowej droga asfaltem wydawała się niemal płaska, choć tętno podskoczyło i ciepło też się zrobiło. Jednak tak się wydawało tylko mi i Bogdanowi, bo Marek i Aga (czyli mój brat z żoną) trochę na nas pomstowali za zbyt duże tempo. No ale po spacerku z dnia poprzedniego trzeba było sobie choć trochę odbić podeszwy. Aga odbiła pięty i trzeba ją było potem ratować plasterkami compeed, bo normalne nie pomogły. Wiktora za to "odbiliśmy" od grupy ucieczkowej na szczycie Gubałówki. Tam z kolei okazało się, że 6 dorosłych nie dało rady 10-latkowi, czyli Wiciowi, któremu też góra wydawała się mała, a reszta szła za wolno. Usprawiedliwieniem były oczywiście pozostałe dzieciaki.
A to była nasza nagroda za brak śniegu. Widoki niesamowite i aż żal było, że nie damy rady tam dotrzeć podczas tego wyjazdu.
![Sztandarowy symbol Gubałówki, który niewielu zauważa - Polonia Restituta](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,453946,20140107,sztandarowy-symbol-gubalowki-ktory-niewielu-zauwaza-polonia-restituta.jpg)
Sztandarowy symbol Gubałówki, który niewielu zauważa - Polonia Restituta © cerber27
Historia tej rzeźby ciutkę przypomina historię rzeźby Panny z misą w Parku w Kudowie - obie były symbolami swoich miejsc i obie w tajemniczych okolicznościach zaginęły. Tyle, że Statua Odrodzenia Polski "odnalazła" się u konserwatora zabytków i wróciła na swoje miejsce, a nasza panienka skończyła, jako ozdoba prywatnej posesji - a szkoda.
![Oczywiście chodzi o szczyty w tle, a nie o lans:)](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,453949,20140107,oczywiscie-chodzi-o-szczyty-w-tle-a-nie-o-lans.jpg)
Oczywiście chodzi o Giewont w tle, a nie o lans:) © cerber27
![Żeby nie było - też tam byłam](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,453955,20140107,zeby-nie-bylo-tez-tam-bylam.jpg)
Żeby nie było - też tam byłam © cerber27
![Chłopaki omawiają sposób dostarczenia Agi wyciągiem na dół, a Bogdan zamawia lektykę](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,453956,20140107,chlopaki-omawiaja-sposob-dostarczenia-agi-wyciagiem-na-dol-a-bogdan-zamawia-lektyke.jpg)
Chłopaki omawiają sposób dostarczenia Agi wyciągiem na dół, a Bogdan zamawia lektykę © cerber27
![A tu ekipka na powrocie, skrócikiem który wyczaił Wiktor - będą z niego ludzie, a wdzięczność cioci Agi była bezcenna](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,453958,20140107,a-tu-ekipka-na-powrocie-skrocikiem-ktory-wyczail-wiktor-beda-z-niego-ludzie-a-wdziecznosc-cioci-agi-byla-bezcenna.jpg)
A tu ekipka na powrocie, skrócikiem który wyczaił Wiktor - będą z niego ludzie, a wdzięczność cioci Agi była bezcenna - gdzieś tam na krechę w dół był nasz pensjonat.
![I jeszcze jeden rzut oka na Tatry](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,453957,20140107,i-jeszcze-jeden-rzut-oka-na-tatry.jpg)
I jeszcze jeden rzut oka na Tatry © cerber27
Opis imprezy i spacerku noworocznego oczywiście sobie daruję.
Po letniej zaprawie rowerowej droga asfaltem wydawała się niemal płaska, choć tętno podskoczyło i ciepło też się zrobiło. Jednak tak się wydawało tylko mi i Bogdanowi, bo Marek i Aga (czyli mój brat z żoną) trochę na nas pomstowali za zbyt duże tempo. No ale po spacerku z dnia poprzedniego trzeba było sobie choć trochę odbić podeszwy. Aga odbiła pięty i trzeba ją było potem ratować plasterkami compeed, bo normalne nie pomogły. Wiktora za to "odbiliśmy" od grupy ucieczkowej na szczycie Gubałówki. Tam z kolei okazało się, że 6 dorosłych nie dało rady 10-latkowi, czyli Wiciowi, któremu też góra wydawała się mała, a reszta szła za wolno. Usprawiedliwieniem były oczywiście pozostałe dzieciaki.
A to była nasza nagroda za brak śniegu. Widoki niesamowite i aż żal było, że nie damy rady tam dotrzeć podczas tego wyjazdu.
![Sztandarowy symbol Gubałówki, który niewielu zauważa - Polonia Restituta](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,453946,20140107,sztandarowy-symbol-gubalowki-ktory-niewielu-zauwaza-polonia-restituta.jpg)
Sztandarowy symbol Gubałówki, który niewielu zauważa - Polonia Restituta © cerber27
Historia tej rzeźby ciutkę przypomina historię rzeźby Panny z misą w Parku w Kudowie - obie były symbolami swoich miejsc i obie w tajemniczych okolicznościach zaginęły. Tyle, że Statua Odrodzenia Polski "odnalazła" się u konserwatora zabytków i wróciła na swoje miejsce, a nasza panienka skończyła, jako ozdoba prywatnej posesji - a szkoda.
![Oczywiście chodzi o szczyty w tle, a nie o lans:)](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,453949,20140107,oczywiscie-chodzi-o-szczyty-w-tle-a-nie-o-lans.jpg)
Oczywiście chodzi o Giewont w tle, a nie o lans:) © cerber27
![Żeby nie było - też tam byłam](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,453955,20140107,zeby-nie-bylo-tez-tam-bylam.jpg)
Żeby nie było - też tam byłam © cerber27
![Chłopaki omawiają sposób dostarczenia Agi wyciągiem na dół, a Bogdan zamawia lektykę](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,453956,20140107,chlopaki-omawiaja-sposob-dostarczenia-agi-wyciagiem-na-dol-a-bogdan-zamawia-lektyke.jpg)
Chłopaki omawiają sposób dostarczenia Agi wyciągiem na dół, a Bogdan zamawia lektykę © cerber27
![A tu ekipka na powrocie, skrócikiem który wyczaił Wiktor - będą z niego ludzie, a wdzięczność cioci Agi była bezcenna](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,453958,20140107,a-tu-ekipka-na-powrocie-skrocikiem-ktory-wyczail-wiktor-beda-z-niego-ludzie-a-wdziecznosc-cioci-agi-byla-bezcenna.jpg)
A tu ekipka na powrocie, skrócikiem który wyczaił Wiktor - będą z niego ludzie, a wdzięczność cioci Agi była bezcenna - gdzieś tam na krechę w dół był nasz pensjonat.
![I jeszcze jeden rzut oka na Tatry](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,453957,20140107,i-jeszcze-jeden-rzut-oka-na-tatry.jpg)
I jeszcze jeden rzut oka na Tatry © cerber27
Zakopane,Zakopane: Słońce, góry i ....... brak śniegu
Poniedziałek, 30 grudnia 2013 · dodano: 07.01.2014 | Komentarze 1
Taki przełom roku to ja rozumiem, śniegu w Kotlinie brak, więc sprawdzaliśmy, czy w zimowej stolicy Polski jest go choć trochę więcej. No niestety na chmurce w niebie urzęduje teraz leniwa Marysia, bo śniegu tam też niewiele znaleźliśmy - co nie zmienia faktu, że wyjazd w grupie jest naprawdę fajną sprawą. Wydawałoby się, że 14 dorosłych i 8 dzieci to już tłum, ale okazuje się, że można być niezależnym w tym "tłoku" i nie trzeba robić wszystkiego z wszystkimi żeby się świetnie bawić.
Poniedziałek - dzień pierwszy: zapoznanie z terenem.
![W siódemkę idziemy zwiedzić Krzeptówki, ale cel był jeden: sprawdzić stan stoku na Polanie Szymoszkowej](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,453929,20140107,w-siodemke-idziemy-zwiedzic-krzeptowki-ale-cel-byl-jeden-sprawdzic-stan-stoku-na-polanie-szymoszkowej.jpg)
W siódemkę idziemy zwiedzić Krzeptówki, ale cel był jeden: sprawdzić stan stoku na Polanie Szymoszkowej © cerber27
Wiatrołomy były, ale górale są bardzo sprawni i zorganizowani. W tym dniu doszliśmy jednak do wniosku, że napęd nożny jest w Zakopcu zdecydowanie szybszy, niż mechaniczny.
![Drogowskaz dla nieobeznanych, jak na przykład my - lub Rosjanie, któych było tam multum](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,453938,20140107,drogowskaz-dla-nieobeznanych-jak-na-przyklad-my-lub-rosjanie-ktoych-bylo-tam-multum.jpg)
Drogowskaz dla nieobeznanych, jak na przykład my - lub Rosjanie - których było tam multum © cerber27
![No i tak wyglądał stok - Bogdan z Wiktorem i inną częścią ekipy sprawdzili go wieczorem](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,453941,20140107,no-i-tak-wygladal-stok-bogdan-z-wiktorem-i-inna-czescia-ekipy-sprawdzili-go-wieczorem.jpg)
No i tak wyglądał stok - Bogdan z Wiktorem i inną częścią ekipy sprawdzili go wieczorem, ale nie zrobili zdjęć. © cerber27
![Po stokach nie jeżdżę, więc nie wiem czy gdzie indziej też wieszają takie tablice, ale ta przynajmniej jest dowcpina](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,453943,20140107,po-stokach-nie-jezdze-wiec-nie-wiem-czy-gdzie-indziej-tez-wieszaja-takie-tablice-ale-ta-przynajmniej-jest-dowcpina.jpg)
Po stokach nie jeżdżę, więc nie wiem czy gdzie indziej też wieszają takie tablice, ale ta przynajmniej jest dowcpina © cerber27
![W trakcie zwiedzania cmentarza mieliśmy dodatkowe atrakcje](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,453945,20140107,w-trakcie-zwiedzania-cmentarza-mielismy-dodatkowe-atrakcje.jpg)
W trakcie zwiedzania cmentarza mieliśmy dodatkowe atrakcje © cerber27
![Lans musi być](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,453944,20140107,lans-musi-byc.jpg)
No i na koniec lans musi być © cerber27