Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ankaj28 z miasteczka Kudowa-Zdrój. Mam przejechane 14664.11 kilometrów w tym 5565.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 11.12 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2013 r.:
button stats bikestats.pl
2014 r.:
button stats bikestats.pl
2015 r.:
button stats bikestats.pl
2016 r.:
baton rowerowy bikestats.pl

Dzienne odwiedziny bloga:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ankaj28.bikestats.pl
  • DST 20.00km
  • Teren 6.00km
  • Czas 01:30
  • VAVG 13.33km/h
  • Podjazdy 400m
  • Sprzęt Lycan
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Feniksowa niespodzianka

Czwartek, 12 czerwca 2014 · dodano: 13.06.2014 | Komentarze 5

Pamiętnego dnia 12 czerwca 2014 roku niespodzianka mnie spotkała przeogromna. Feniks zawitał w me progi. Po tajemniczym wstępnym sms-ie myślałam, że tylko na kawę, a tu okazało się, że nie tylko. Feniks miał niecny plan wyciągnięcia mnie na przejażdżkę, co oczywiście skrzętnie uczyniłam, zostawiając zakupy, sprzątanie, pranie i gotowanie na jutro :) Przy takiej wspaniałej okazji każde plany mogły ulec natychmiastowej i ochoczej  zmianie. Nie miała to być daleka wycieczka, ale okazała się dłuższa, niż planowana, o czym za chwilę.

Jak już Feniks uczynił mi tą przyjemność odwiedzin, więc chciałam mu pokazać moją ostatnio ulubioną trasę - przez Machovskie Konciny - zaliczając również mój ulubiony choć krótki zjazd przez las.

Najpierw oczywiście trzeba się było wdrapać na Bukowinę, ale co to dla niego - pomknął na górę z szybkością światła i musiał potem przymusowo odpoczywać, abym mogła znowu zamienić z nim kilka zdań.
Pstrążna przystanek
Dotarliśmy na szczyt Bukowiny i skierowałam go w tajemniczą ścieżkę, której teraz nie widać - tak zarosła. Ale na jej końcu pojawił się właśnie TEN zjazd (niestety zdjęcie ma 8 MB i obejrzysz go Feniksie dopiero w google, jak go tam dorzucę) !
Potem oczywiście ledwo zdążyłam zafocić kolegę na zjazdach z łąki - tak, że ta mała postać poniżej to na pewno on.
Feniks na łąkach
Feniks na łąkach.
Machovskie Konciny
Machovskie Konciny.
Chcąc pokazać Feniksowi atrakcję Zdarek (czyli małego kangurka), musieliśmy zatrzymać się w małej knajpce przy drodze. No i tu Feniks wysilił wszystkie swoje zmysły i zdolności, aby nas zatrzymać na dłużej, więc ściągnął na nas burzę z piorunami.
Feniks ściąga burzę
Myślał, że to będzie tylko taka malutka chmureczka, z której ciutkę popada, ale okazało się, że nasze schronienie nie wystarczyło i trzeba było szukać lepszego schronienia. Okazało się przy tym, że w środku jest całkiem fajna salka knajpiana, (a nie prywatna chałupa) i całkiem fajny primator, którego popróbowaliśmy w oczekiwaniu na przejście ulewy.
Schowek przed deszczem
A oto zdjęcie, którym chcieliśmy pozdrowić ekipę BS - ale moja komórka odmówiła współpracy i mmsa nie wysłała:
Pozdrawiamy
Pozdrawiamy więc w ten sposób ekipę BS :)
Powróciliśmy zatem do Kudowy, po nie planowanej, ale jakże przyjemnej przerwie, zaliczając obowiązkowy punkt widokowy - czyli staw w Parku Zdrojowym.
Park Zdrojowy
Moja wycieczka oczywiście była jakieś 4x krótsza, niż Feniksowa, ale tak miło zaskakująca, że jeszcze się uśmiecham na jej przypomnienie. Feniskie ogrooooomne dzięki za tą niespodziankę i proszę częściej takie urządzać.

Kategoria Góry Stołowe



Komentarze
FENIKS
| 19:54 piątek, 13 czerwca 2014 | linkuj Aniu
Wielkie dzięki za super gościnę i świetne przewodnictwo, było na prawdę czadowo ;).
Co do tej ulewy to starałem się jak mogłem czarować, dzięki temu prawie udało nam się wysuszyć beczkę Primatorka ;). Po rozstaniu się w Kudowie na szczycie Karłowa jeszcze załapałem się na zachód słońca, gdzie postanowiłem przekąsić jakąś kanapkę w pięknych kolorach zachodzącego słońca a później do domciu średnia nie spadała 38km/h.
Emi miałem już dosyć dokuczania że stare laczki wciągają przez małą dziurkę w podeszwie 10l wody na minutę ;) i fajnie że się podobają ;).
Zibi dokładnie tak jak piszesz, no dobrze mnie znasz ;).
Panie i reszta wariatów ;))) do jutra ;).
Pozdrawiam.
anamaj
| 06:05 piątek, 13 czerwca 2014 | linkuj Super niespodzianka !! A buciki Feniksa - widziałam je i robią wrażenie !! Do zobaczenia jutro.
ankaj28
| 04:12 piątek, 13 czerwca 2014 | linkuj No zobacz - to się Feniks ucieszy, że zauważyłaś - odświeżyłam stronę, żeby dołożyć zdjęcie, którym was pozdrawialiśmy, a nie doszło.
Już się nie mogę doczekać spotkania.
Lea | 04:08 piątek, 13 czerwca 2014 | linkuj Niespodzianka w rzeczy samej wspaniała!
Do tego jeszcze nowe laczki Feniksa aż rażą w oczy na pierwszym zdjęciu, na dzień dobry :)
Czad!
Do zobaczenia za chwil parę :*
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa piewa
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]